sobota, 28 stycznia 2017

Nastała odległa przyszłość. Opowieść tylko dla dorosłych

Licząca kilkadziesiąt pozycji literacka spuścizna Philipa Rotha – być może największego dziś amerykańskiego prozaika – wymyka się łatwym klasyfikacjom, uwodzi, a potem opiera niewprawnemu czytelnikowi. Roth jest autorem, którego nie interesują półśrodki. Idzie na całość, żądając rozległych, czasem przeciwstawnych interpretacji. Pozostaje zagadką. Dlatego ktoś, kto nie rości sobie praw do uprawiania literackiej krytyki, a czytanie – także Rotha – traktuje przede wszystkim jak przygodę – skazany jest na snucie domysłów, formułowanie pytań, wertowanie raz po raz tego imponującego dorobku. Na impresje, tylko impresje, przeczucia, niezobowiązujące myśli. Tylko tyle.
Jacek Wakar, Moralitet o wielkim bankructwie. Impresje obok Rotha*

zdjęcie pisarza: Nancy Crampton
Everyman - Philip Roth. Tytułowy "każdy z nas" urodził się po to by umrzeć. Nawet poznajemy go na własnym pogrzebie, by dalej dotrzeć do kilku kluczowych momentów w jego życiu. Czytanie Rotha w wielu momentach przypomina oglądanie Allena, podobna obsesyjność, seksualność, kompulsywność, gen kulturowy. Sam pisarz, ilekroć  widzę jego zdjęcie, przypomina mi Borisa Yellnikoffa (Larry David w Co nas kręci, co nas podnieca), tak samo musi wyglądać bohater jego książki, przecież alter ego Rotha. Momentami z kart książki przebija Mad Men a to za sprawą fragmentów związanych z branżą reklamową, z którą kilka powojennych dekad związany był główny bohater. Everyman, nowela zaledwie, udowadnia, że inni pisarze pewnie mają kompleks Rotha. Udowadnia również to, że Jakkolwiek przerażająco nie brzmiałoby to dzisiaj, Roth pisze książki dla dorosłych. W sensie ścisłym**. Stąd w młodości odbiłem się od Kompleksu Portnoya, po który kazała mi sięgnąć jedynie aura skandalu jaką otoczona była powieść.

*  w: http://kulturaliberalna.pl/2010/06/08/wakar-marczewski-kuisz-philip-roth-%E2%80%9Eprzeklety-seks-przekleta-zydowskosc/#1
** Jarosław Kuisz, Późny Roth, tamże

zdjęcie własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz