sobota, 6 czerwca 2020

Refleksy #37

Tyler Rake: Ocalenie - Sam Hargrave. Netflixowy akcyjniak z niezłym tempem ale dosyć ogranym tematem. Chris Hemsworth jako najemny żołnierz wynajęty do uratowania porwanego dziecka narkotykowego bossa. Jako wartość dodana egzotyczne miejsce akcji (Indie, Bangladesz, Tajlandia).
Kafarnaum - Nadine Labaki. Dramat społeczny pokazujący życie w Bejrucie oczami dziecka. Wstrząsający w ukazaniu codziennej walki o przeżycie, ze świetnymi dziecięcymi rolami.
Truposze nie umierają - Jim Jarmusch. Jest kilka dobrych scen ale to najsłabszy film Jarmuscha. Dla plejady znakomitości zaludniających ten zombie świat.
Honey Boy - Alma Har'el. Na podstawie scenariusza i życia Shia LaBeoufa grającego tytułową rolę Słodziaka. Dziecko w trybach show biznesu pozbawione tak naprawdę oparcia w najbliższych. Trochę płaczliwy a i sam temat bywał już lepiej wygrany
Ból i blask - Pedro Alomodovar. Ponoć biograficzny ale jakoś tak bez pazura najlepszych fabuł Almodovara. Najbardziej bergmanowski i pretensjonalny film Hiszpana. Chyba, bo oglądałem go zbyt późną porą.
Zła edukacja - Cory Finley. Zgrabnie opowiedziana historia defraudacji publicznych środków. W USA to gorsze niż komunizm. Hugh Jackman i Allison Janney w roli defraudantów ujawnionych przez uczennicę ze szkolnej gazetki.
Prawdziwa historia gangu Kelly'ego - Justin Kurzel. Troche punkowy australijski eastern o legendarnym bandycie, w tej części Europy chyba niespecjalnie nas wzruszy.
Other Lamb - Małgorzata Szumowska. Zabicie mało świętego tryka albo bunt owieczek Pana. Szyta grubym ściegiem przypowieść o patriarchalnym świecie uplecionym z religijnych/katolickich korzeni i pędów. Zbyt naiwne i upraszczające, porywa jedynie zdjęciami irlandzkich plenerów (Michał Englert).
Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa - Maciej Kawulski grając w GTA podgląda Vegę i Pasikowskiego. Świetny Tomasz Włosok jako Walden bo przecież główny Bohater grany przez Marcina Kowlczyka ma zbyt poczciwą twarz. Dobre udźwiękowienie nie tylko przez użytą playlistę.
The Vast of Night - Andrew Patterson. Świetny debiut z Amazona, klimatyczne kino sf zakorzenione w zimnowojennych lękach lat pięćdziesiątych, przypominające takie klasyki jak Inwazja porywaczy ciał. Ale głównie pokazujący radiowe medium a tym samym cofające się wręcz do słuchowiska Orsona Wellesa - Wojna Światów, które sparaliżowało Amerykę. Pięknie przypomniane emocje szeptanych po zmroku opowieści o tajemnicach nie z tego świata. Urzeka prostotą i niedzisiejszą naiwnością, jednocześnie ożywia jeden z najtrwalszych mitów XX w., stając się tym samym wielowymiarową opowieścią o UFO. Kolejne, po Opowieściach z Pętli, miłe zaskoczenie.
Ukryta gra - Łukasz Kośmicki. Szachowy pojedynek rozgrywany w Warszawie. Walka wywiadów, w tle kryzys kubański, imperialiści i komuniści. Bill Pullman jako szachowy geniusz i Robert Więckiewicz jako dyrektor Pałacu Kultury i Nauki. Obydwie role zagrane w sposób nieoczywisty.
Grzesznik 3 - pozostając przy Billu Pullmanie zawiesiłem się na kolejnym sezonie tego ciekawego serialu.
After Life 2 - Ricky Gervais dalej dzielnie sobie radzi po śmierci żony a najlepiej radzi innym. W sumie drobi w miejscu ale niechybnie zmierza do kolejnej odsłony
To wiem na pewno - literacko rozwijana fabuła z podwójną rolą Marka Ruffalo, który naprawdę dwoi się i troi by ocalić siebie, brata i świat.
Siły Kosmiczne - Steve Carell jako generał (czterogwiazdkowy) tych sił i John Malkovich jako naukowiec mają za zadanie doprowadzić do powrotu Amerykanów na Księżyc będący stacją przesiadkową do dalszej ekspansji kosmosu. Bawi mnie bardzo ta słodko-gorzka komedia, cholernie aktualna i inteligentnie podana. Albo odwrotnie.