zdjęcie własne |
Koncert basisty Joy Division i New Order, który z obecnym swoim zespołem The Light przyjechał do Wrocławia w ten listopadowy wieczór ze świetnym gitarowym graniem. Program koncertu został podzielony na dwa długie sety*. W pierwszym publiczność rozkołysały przebojowe kawałki New Order z nieśmiertelnym już Blue Monday na czele. Drugi set był jednak głównym powodem przybycia większości - to praktycznie cały album Joy Division - Substance wydany już po śmierci jego wokalisty Iana Curtisa i rozpadzie zespołu, który podążył dalej drogą Nowego Porządku. Heart and Soul, She's Lost Control, Dead Souls czy też Love Will Tear Us Apart to utwory, które mogą znać nawet osoby nie będące fanami tego zespołu.
Joy Division pojawił się pod koniec lat siedemdziesiątych (Warsaw był ich pierwszą nazwą) nagrał dwie płyty - Unkown Pleasures (1979) oraz Closer (1980) i został rozwiązany po samobójczej śmierci jego frontmana Iana Curtisa. Muzyka przetrwała stając się inspiracją dla wielu innych zespołów a wydane albumy wydają się produkcjami skończonymi, muzycznie, tekstowo, graficznie. W latach poprzednich były zresztą grane przez zespół Petera Hooka na specjalnych tour.
zdjęcie własne |
Doskonałym uzupełnieniem, w zastępstwie after or before party, okazała się wydana u nas kilka lat temu biograficzna opowieść Petera Hooka - Joy Division od środka. Nieznane przyjemności
*